Ciężkie zadanie Chorwata

WŁOCHY

Chorwat podpisał z włoskim klubem kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok. Przenosiny do Mediolanu były pewne jeszcze przed rozpoczęciem Klubowych Mistrzostw Świata, co potwierdził trener Massimiliano Allegri. To właśnie tym turniejem Luka Modrić pożegnał się z Realem Madryt, z którym od 2012 roku święcił największe sukcesy. Z Królewskimi środkowy pomocnik na krajowym podwórku wygrał cztery mistrzostwa Hiszpanii, dwa Puchary Króla oraz pięć Superpucharów. Do tego dołożył sześć triumfów w Lidze Mistrzów, pięć w Superpucharze Europy i tyle samo w KMŚ. W 2018 roku sięgnął po Złotą Piłkę - najważniejsze indywidualne wyróżnienie dla piłkarza. Oprócz tego Modrić odnosił sukcesy w reprezentacji Chorwacji, dla której zagrał 188 razy, strzelił 28 bramek i zdobył dwa medale mistrzostw świata (drugie miejsce w 2018 roku oraz trzecie w 2022).

Klubowe Mistrzostwa Świata były ostatnim turniejem dla Chorwata w barwach Realu Madryt, ale pewnie liczył, że jego przygoda zakończy się zdobyciem kolejnego trofeum. Hiszpański klub odpadł jednak w półfinale z PSG (0:4). Tym samym licznik Modricia zatrzymał się na 597 spotkaniach w barwach Królewskich, w których strzelił 43 gole i zaliczył 95 asyst.

9 września skończy 40 lat i przechodzi do Milanu, któremu ma pomóc, ale to może być bardzo trudne zadanie, bo włoski klub jest w dużym kryzysie. Rossoneri w poprzednim sezonie zajęli odległe, ósme miejsce w Serie A i nie zakwalifikowali się do europejskich pucharów. W klubie nastąpiły kolejne zmiany, a Chorwat ma być osobistym pomysłem nowego dyrektora sportowego, Igli Tarego. Max Allegri także miał być przekonany o słuszności ściągnięcia Luki Modricia ze względu na jego olbrzymie doświadczenie i wypracowaną mentalność zwycięzcy. Środkowy pomocnik także jest pewny co do tego ruchu. - Cieszę się, że tu jestem. Czekają mnie wielkie wyzwania, ale będzie czas, żeby je omówić. Bardzo się cieszę, że mogę rozpocząć nowy rozdział w mojej karierze. Dlaczego Milan? Bo to wspaniały klub - stwierdził Chorwat.

Modrić będzie zdecydowanie najstarszym zawodnikiem w kadrze. W Mediolanie stwierdzili, że będzie dobrym przykładem dla innych, tak jak kiedyś Zlatan Ibrahimović. Ponadto Chorwat ma spróbować zastąpić Tijjaniego Reijndersa, który w zeszłym sezonie był wyróżniającą się postacią w zespole i większość akcji była przeprowadzana z jego udziałem. Holenderski pomocnik bardzo często decydował, w jaki sposób Milan przełamie defensywę rywali. 26-latka kupił Manchester City, więc powstała luka. Złą informacją dla Allegriego jest to, że teraz Chorwat udaje się na zasłużone wakacje i do kolegów dołączy dopiero 4 sierpnia. Niecałe dwa tygodnie później drużyna z Mediolanu rozpocznie sezon meczem z Bari w ramach Pucharu Włoch, więc wejście nowego pomocnika do składu może być opóźnione.

Modrić to drugi transfer Rossonerich. Wcześniej drużynę wzmocnił inny środkowy pomocnik, ściągnięty z Torino Samuele Ricci. Kibice niecierpliwią się na opieszałość klubowych działaczy. Pozytywną informacją dla fanów jest to, że do końca letniego okienka transferowego pozostały jeszcze prawie dwa miesiące i być może wkrótce rozpocznie się walka o ciekawych zawodników, którzy wzmocnią Milan. Cel na nowy sezon jest znany -poprawienie wyniku z poprzednich rozgrywek, a najlepiej powrót do top 4.