Bury dotarł do ćwierćfinału

PŚ W BIEGACH NARCIARSKICH

Kamil Bury na ćwierćfinale sprintu techniką klasyczną zakończył w piątek rywalizację w zawodach Pucharu Świata w Oberhofie. Maciej Staręga odpadł w eliminacjach. Bury zajął ostatnie miejsce w pierwszym biegu ćwierćfinałowym i ostatecznie został sklasyfikowany na 28. pozycji. Natomiast Staręga był 40.

Norwegowie zajęli cztery czołowe miejsca w finale. Za Erikiem Valnesem uplasowali się Ansgar Evensen, Even Northug i Harald Amundsen - lider Pucharu Świata. Piąty był Szwajcar Valerio Grond, a szósty Amerykanin Ben Ogden.

Do biegu finałowego awansowały aż cztery Szwedki, a trzy z nich stanęły na podium. Linn Svahn triumfowała czasem 3.04,05. Za nią ze stratą 0,33 sekundy uplasowała się Frida Karlsson. Trzecia Jonna Sundling była wolniejsza od Svahn o ponad dwie sekundy.

Norweg Erik Valnes i Szwedka Frida Karlsson wygrali w sobotę rywalizację ze startu wspólnego na 20 km. Valnes dotarł do mety na czele czteroosobowej norweskiej grupy. Drugie miejsce zajął Martin Loewstroem Nyenget, trzecie - Paal Golberg, a czwarte - Mattis Stenshagen. Różnica czasowa między pierwszym a czwartym zawodnikiem na mecie wyniosła 1,7 s. Piąty Włoch Federico Pellegrino miał niewiele większą stratę - 2,1 s.

W zawodach kobiet Karlsson o 2,3 s wyprzedziła Niemkę Katherinę Hennig oraz o 3,8 Finkę Kerttu Niskanen. Liderką Pucharu Świata - biorąc pod uwagę zarówno tylko same biegi na dystansach, jak i wszystkie zawody - jest Amerykanka Jessie Diggins, która w sobotę zajęła szóste miejsce (9,5 s straty).

W niedzielę zwycięstwa w rywalizacji sztafet 4x7,5 km przypadły Szwedkom oraz Norwegom. Szwedki o 17,5 s wyprzedziły Niemki oraz o 2.11,3 Finki.

Wśród mężczyzn rywalizacja była bardziej zacięta. Do mety w odstępie dziesięciu sekund przybiegło dziesięć najlepszych ekip. Sztafeta Norwegia I wyprzedziła Włochów o zaledwie 0,1 s, a trzecia Norwegia II straciła do zwycięzców 0,8 s.