Budujące „tysiące”
Zakończyła się piękna przygoda Magdy Linette i Magdaleny Fręch w turnieju WTA 1000 w Wuhan. Polki odpadły w ćwierćfinale, jednak wracają z Chin z poczuciem sukcesu.
W piątek za silne były już tenisistki ze ścisłego topu. Fręch wcześniej wyeliminowała w Wuhan m.in. notowaną na 8. miejscu na świecie Amerykankę Emmę Navarro, po raz pierwszy wygrywając z tenisistką z Top 10. Tamę na jej marszu postawiła jednak Aryna Sabalenka; najlepsza zawodniczka tego roku wygrała 6:2, 6:2.
Niepokonana Aryna
Co ciekawe, 26-letnia łodzianka miała większy procent wygranych punktów po 1. serwisie od Białorusinki (57 do 53), Sabalenka z kolei zanotowała większy procent wygranych punktów po swoim drugim serwisie niż po pierwszym (72 do 53). Tenisistka Górnika Bytom miała 16 uderzeń wygrywających przy 12 niewymuszonych błędach.
28 października tenisistka z Mińska zostanie liderką rankingu WTA, detronizując Igę Świątek, która odpuściła chińskie turnieje i szykuje się do WTA Finals (2-9 listopada w Rijadzie). Sabalenka pozostaje niepokonana w Wuhan - wygrała tę imprezę dwa razy przed pandemią w 2018 i 2019 roku, a piątkowe zwycięstwo poprawiło jej bilans w tych chińskichzawodach na 15-0.
Z kolei Linette nie sprostała czwartej na świecie Coco Gauff 0:6, 4:6. Amerykanka popełniła aż 8 podwójnych błędów serwisowych, a mimo to Polce ani razu nie udało się jej przełamać. 32-letnia poznanianka wcześniej odprawiła m.in. Rosjanki Ludmiłę Samsonową (23. WTA) i Darię Kasatkinę (11. WTA).
20-letnia Amerykanka, która triumfowała przed tygodniem w innym „tysięczniku” w Pekinie, wygrała 9. kolejny mecz.
Chiński półfinał
Półfinał Aryny z Coco zapowiada się niezwykle interesująco; panie zmierzą się po raz ósmy, 4-3 prowadzi Amerykanka. Ostatnie dwa spotkania tej pary odbyły się na scenie Wielkiego Szlema, Gauff triumfowała w finale US Open 2023, a Sabalenka odpowiedziała zwycięstwem w tegorocznym półfinale Australian Open.
W drugim półfinale dojdzie do historycznego w imprezie rangi 1000 pojedynku chińskiego. W piątek mistrzyni olimpijska 22-letnia Quinwen Zhang (7. WTA) pokonała w ćwierćfinale Włoszkę Jasmine Paolini (5. WTA) 6:2, 3:6, 6:3, a 23-letnia Xinyu Wang (51. WTA) obroniła dwie piłki meczowe z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową (33. WTA), zwyciężając 4:6, 7:5, 7:6 (8-6).
Tomasz Mucha