Bramki to praca zespołowa

Rozmowa z Arkadiuszem Jędrychem, kapitanem GKS-u Katowice.


Co dla pana, kapitana zespołu, piłkarza z drugim najdłuższym stażem w aktualnym składzie GKS-u Katowice, znaczy zwycięstwo w jubileuszowym meczu z Miedzią Legnica?


– To jest wielki dzień, wielka chwila. Nie tylko dla nas, ale dla całej społeczności GieKSy, bo 60-lecie istnienia jest naprawdę czymś wielkim. Ciarki przechodzą przez ciało, gdy pomyśli się, że jesteśmy uczestnikami takiego meczu, wygrywamy go do zera i cieszymy się, patrząc na pokaz fajerwerków.


Kibice na stadionie mogli złapać się za głowy, gdy zobaczyli pana pod polem karnym przeciwnika, strzelającego gola na 2:0…


– Najważniejszy jest wynik – od tego chciałbym zacząć. To zawsze jest praca drużyny. Jestem oczywiście zadowolony i dumny z tego, że dzisiaj to mnie udało się stworzyć taką akcję. Niemniej nie będę skromny – takie akcje przydarzają mi się podczas treningów. Nie było więc to nic nadzwyczajnego, a mam nadzieję, że to, co najpiękniejsze i najważniejsze, jeszcze przed nami.


Formą strzelecką w 2024 roku zaskoczył pan niejednego sympatyka GKS-u. W każdym z trzech ostatnich meczów zdobył pan gola i jest pan drugim najlepszym strzelcem zespołu. Czy to ma dla pana znaczenie?


– To oczywiście coś znaczy, ale najważniejsze jest zwycięstwo drużyny, jak wspomniałem wcześniej. Jestem nagrodzony bramkami dzięki temu, co wykonała drużyna. To, że akurat dzisiaj byłem strzelcem, to wynik ciężkiej pracy całego zespołu. To się liczy. Na koniec sezonu najważniejsze będzie nie to, kto ile zdobył bramek, a ile punktów zdobędzie cała drużyna. Dążymy do tego, żeby było ich jak najwięcej i miejsce w tabeli było jak najwyższe.


Pana gole rzucają się w oczy, ale warta doceniania jest również praca w obronie. W nowym bloku defensywnym z Martenem Kuuskiem GKS wygląda solidnie.


– Nie chciałbym zapeszać, ale cieszę się, że ludzie dostrzegają nasz postęp. Uważam jednak, że pierwsza runda nie była w naszym wykonaniu słaba pod względem organizacji defensywnej. Mam nadzieję, że utrzymamy dobrą dyspozycję. Współpraca z Martenem układa się pozytywnie. Nie mamy problemów komunikacyjnych. Z kimkolwiek byśmy grali, musimy robić swoje. Rozmawiał Kacper Janoszka

 

7

GOLI

w tym sezonie I ligi strzelił już dla GieKSy Arkadiusz Jędrych