Bramkarskie dokonania

NHL

Wprawdzie jeszcze nie wskoczyliśmy na najwyższy poziom, ale to zwycięstwo na pewno nam w tym pomoże - odetchnął trener Washington Capitals, Spencer Carbery. Zwycięzcy Konferencji Wschodniej wygrali w drugim spotkaniu z Carolina Hurricanes 3:1 (0:0, 1:0, 2:1) i wyrównali stan rywalizacji. Teraz czeka ich trudniejsze zadanie - zagrają dwa razy w Raleigh.

Charlie Lindgren, bramkarz gospodarzy, z powodów osobistych nie mógł stanąć między słupkami, jednak Logan Thompson godnie go zastąpił i popisał się 27 skutecznymi interwencjami. Zyskał uznanie kolegów, którzy nie chcieli być gorsi i zablokowali aż 33 strzały! A co najważniejsze, strzelili dwa gole więcej. 28-letniego kanadyjskiego golkipera pokonał jedynie Shayne Gostisbehere (50 min, w przewadze).

Frederik Andersen, jego vis-a-vis, obronił 18 strzałów, zaś jego koledzy zablokowali 10 uderzeń. I to zestawienie świadczy o przewadze Huraganów. To jednak niczego nie przesądza, bo przecież liczy się to, co w sieci, a duńskiego golkipera pokonali Connor McMichael (23) oraz John Carlson (42, w przewadze). Natomiast Tom Wilson, zaliczający asystę przy drugiej bramce oraz dwa bloki, posłał krążek do pustej bramki (59). 31-letni kanadyjski napastnik jest określany przez kolegów facetem do zadań specjalnych i sercem drużyny. W tym play offie ma już 7 pkt (3 gole+4 asysty) i za 3 mecze zaliczy 100. występ w play offie.

Edmonton Oilers odnieśli drugie cenne zwycięstwo na wyjeździe z Vegas Golden Knights 5:4 (1:0, 1:3, 2:1, 1:0) po dogrywce. Decydującego gola zdobył niezawodny w takich sytuacjach jeden z liderów, Leon Draisaitl w 76 min. Teraz dwa mecze w Edmonton i duża szansa przed Nafciarzami, by znaleźć w finale konferencji.

Joel Quenneville, 66-letni trener, po niespełna czterech latach bez pracy otrzymał posadę w Anaheim Ducks. Szkoleniowiec pożegnał się z Panterami w październiku po ujawnieniu molestowania seksualnego, jakiego dopuścił się jeden z członków jego sztabu.

Ćwierćfinały Pucharu Stanleya

Konferencja Zachodnia: Vegas - Edmonton 4:5, stan rywalizacji 0-2

(ws)