Brakuje sensacji


NBA

Za nami pierwszych osiem spotkań fazy play off i nie ma żadnej niespodzianki. Wygrywają wyłącznie faworyci. W niedzielę najbliżej sensacji było w Oklahoma City, gdzie "Grzmoty" gościły "Pelikany" z Nowego Orleanu. Goście do ósemki dołączyli dopiero po dodatkowym mini-turnieju (play in). Zdecydowanym faworytem meczu byli gospodarze, którzy sezon zasadniczy zakończyli na pierwszym miejscu na Zachodzie. Ale w Paycom Center niepewność i emocje były do ostatnich sekund. Obrońca Shai Gilgeous-Alexander zdobył 28 punktów (plus 6 zbiórek, 4 asysty), trafił także ważne punkty w ostatniej minucie meczu. W ostatnich sekundach CJ McCollum spudłował trójkę, która mogła przesądzić o wygranej gości. Litwin Jonas Valanciunas (Pelicans) zaliczył efektowne double double (13 punktów i aż 20 zbiórek).

Kilka godzin przed tym meczem NBA ogłosiła nominacje do najważniejszych nagród sezonu. Lider Thunder, Shai Gilgeous-Alexander, znalazł się w najbardziej prestiżowej kategorii - MVP rozgrywek! Obok niego nominowani zostali Nikola Jokić (Denver) oraz Luka Doncić (Dallas). Wyróżniono także szkoleniowca ekipy z Oklahoma City. 39-letni Mark Daigneault Thunder prowadzi od blisko czterech lat. Obok Chrisa Fincha (Minnesota) i Jamahla Mosleya (Orlando) został nominowany w kategorii "Trener Roku". Ciekawa kategoria to "Clutch Player of the Year". Chodzi tu o zawodników, którzy zdobywają decydujące punkty w dramatycznych końcówkach. W tej kategorii nominowano Stephena Curry'ego (Golden State), DeMar DeRozana (Chicago) oraz wspomnianego Shai Gilgeous-Alexander (Oklahoma).


POZOSTAŁE NOMINACJE:

Najlepszy debiutant: Victor Wembanyama (San Antonio), Chet Holmgren (Oklahoma City), Brandon Miller (Charlotte)

Najlepszy defensor roku: Rudy Gobert (Minnesota), Victor Wembanyama (San Antonio), Bam Adebayo (Miami)

Najlepszy rezerwowy: Malik Monk (Sacramento), Naz Reid (Minnesota), Bobby Portis (Milwaukee),

Największy postęp: Tyrese Maxey (Philadelphia), Alperen Sengun (Houston), Coby White (Chicago)

Wyniki: Boston - Miami 114:94 (stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 1-0 dla Celtics), Milwaukee - Indiana 109:94 (1-0), La Clippers - Dallas 109:97 (1-0), Oklahoma City - New Orleans 94:92 (1-0)