Bolesny błąd
GieKSa przegrała czwarty mecz wyjazdowy z rzędu.
Po tej nieudanej interwencji Dawida Kudły (z lewej) Lechia wyszła na prowadzenie. Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus
Po tej nieudanej interwencji Dawida Kudły (z lewej) Lechia wyszła na prowadzenie. Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus