Sport

Bolesna lekcja

W pierwszej połowie koszykarze z Izraela pokazali Śląskowi, jak się powinno grać.

Jakub Urbaniak pokazał w Belgradzie kilka niezłych akcji, ale tym razem Śląsk punktów nie zdobył. Fot. Facebook/WKS Śląsk Wrocław

BKT PUCHAR EUROPY

We wtorek władze Euroligi (prowadzi rozgrywki Pucharu Europy) zdecydowały, że po wprowadzeniu rozejmu między Izraelem i Hamasem pora zmienić poprzednie decyzje i od 1 grudnia izraelskie drużyny swoje mecze znów będą mogły rozgrywać we własnych obiektach. Śląsk na wyjazdowy mecz z Hapoelem pojechał jednak do Belgradu. Tam jeszcze przez nieco ponad miesiąc swoje mecze rozgrywa jego grupowy rywal. Wrocławianie zaczęli znakomicie, po 4 minutach prowadzili już 11:3! Wystarczyła chwila nieuwagi i po kolejnych trzech minutach prowadzili już gospodarze (18:13). W drugiej kwarcie przewaga Hapoelu zaczęła rosnąć. Główna w tym zasługa dobrze grających Yovela Zoosmana i Jareda Harpera. Po wsadzie potężnego Ukraińca (215 cm) Dmytro Skapincewa było już 18 „oczek” zaliczki (39:21), a pod koniec pierwszej połowy strata Śląska sięgnęła nawet 24 punktów. - Pozostaje nam wiara, że w drugiej połowie uda się coś zmienić - mówił w przerwie Kadre Gray, rozgrywający Śląska.

Gospodarze do przerwy dominowali we wszystkich statystykach, największa różnica dzieliła oba zespoły w procencie rzutów z gry (60-33) oraz procencie rzutów za trzy (43-16). - Gramy dobrze, zwłaszcza w obronie. W ataku też piłka krąży tak jak trzeba, pozostaje to kontynuować w drugiej połowie. W tym sezonie zdarzały nam się już słabsze drugie części i musimy być czujni, by to się nie powtórzyło - mówił Jared Harper, gracz Hapoelu.

Po przerwie gra się wyrównała, trzecia kwarta była na remis. Kilka bardzo efektownych akcji w obronie pokazał młody Jakub Urbaniak. Gra kosz za kosz pasowała zawodnikom Hapoelu, którzy mogli już być spokojni o drugie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach. Wrocławianie popełnili aż 18 strat i tylko dwa razy trafili za 3 punkty! - To dobra szkoła, dobra lekcja dla naszej drużyny - skomentował spotkanie Ainars Bagatskis, trener Śląska.


◼ Hapoel Bank Yahav Jerozolima - Śląsk Wrocław 86:69 (18:15, 31:13, 19:19, 18:22)

WROCŁAW: Kirkwood 8, Davis 2, Gray 15, Djordjević 8, Nizioł 15 (1x3) - Wiśniewski 4, Kulikowski 1, Urbaniak 10 (1x3), Penava 3, Czerniewicz 3, Coleman-Jones, Siembiga. Trener Ainars BAGATSKIS.

W innych meczach grupy A: Neptunas Kłajpeda - Veolia Towers Hamburg 97:88, Aris Betsson Saloniki - BAXI Manresa 79:86.

1. Manresa

4

7

330:311

2. Stambuł

3

6

297:249

3. Ljubljana

3

6

255:212

4. Saloniki

4

6

321:323

5. Jerozolima

4

6

364:354

6. Wrocław

4

6

320:338

7. Wenecja

3

4

244:247

8. Cluj Napoca

3

4

290:294

9. Kłajpeda

4

5

353:379

10. Hamburg

4

4

334:401

(pp)