Sport

Boisko wszystko zweryfikuje

Górnik Zabrze - Trybuna Kibica

Nie wiemy jeszcze, jak to wyjdzie w praniu, ale mamy jasność, czego możemy oczekiwać na boisku. Górnik Gasparika ma grać agresywnie, zdyscyplinowanie, intensywnie i ochoczo korzystać z wysokiego pressingu, co ma przełożyć się na wynik. Po zmiękczeniu, jakie przyszło za panowania Jana Urbana, nadchodzą czasy zupełnie przeciwnej filozofii futbolu. Przy tak dużych zmianach, popartych też ruchami kadrowymi, mogą rodzić się pewne obawy, czy ta maszyna od razu odpali...

Znajdziemy jednak wiele powodów, by raczej zerkać w kierunku optymistycznych prognoz, bo ligowi rywale nie są wolni od różnych problemów. Można odnieść wrażenie, że ludzie rządzący Górnikiem z odwagą podeszli do nadchodzącego sezonu, ale zrobili też wiele, żeby zminimalizować wszelkie ryzyka. Rewolucja kadrowa zrobiona była bardzo szybko i kadra była gotowa na obóz, poszerzono i jakościowo wzmocniono sztab, by przygotować ten zespół do zmagań ligowych od pierwszej kolejki i zmniejszyć ryzyko kontuzji. Głód oglądania tego Górnika jest ogromny i miejmy nadzieję, że mecz z Lechią da nam wiele radości.


Żeby emocji nam nie brakowało, Cezary Kulesza zdecydował się wybrać wielokrotnie krytykowanego na tych łamach trenera Urbana na selekcjonera reprezentacji. Wielu kibiców Górnika się ucieszyło, ale pojawiły się już pierwsze słowa krytyki. Trzeba pamiętać, że praca z reprezentacją to zupełnie inna bajka niż bycie trenerem w klubie. W reprezentacji w okresie eliminacyjnym czasu na pracę z zespołem jest bardzo mało i tu nasz były trener będzie mógł się wykazać swoimi umiejętnościami miękkimi, a jeśli wierzyć doniesieniom mediów, to kwestia odbudowy szatni jest jednym z priorytetów, które ma przed sobą nowy selekcjoner. Jeśli się powiedzie, to trzeba będzie przygotować zespół do gry w turnieju i tu chyba pojawiają się największe obawy, bo z dobrym wejściem w rozgrywki pan Jan zawsze miał problem; i tu będzie największy sprawdzian.


Jak to się w piłce nożnej zwykło mówić: boisko wszystko zweryfikuje, więc wszystkim życzymy powodzenia i zaczynami od ekstraklasy. Jadymy durś!

Zabrzanin