Beniaminek w przeprowadzce

POLONIA BYTOM

Powrót Polonii Bytom na zaplecze ekstraklasy to obustronna nobilitacja - dla klubu i dla ligi. Królowa Śląska to zasłużona marka, nawet jeżeli dwa tytuły mistrza Polski to zamierzchła, ponad 60-letnia przeszłość. Ale w połowie trzeciej dekady XXI wieku drużyna z Bytomia może wnieść sporo świeżości do 1-ligowych rozgrywek, co poniekąd gwarantuje osoba Łukasza Tomczyka, szkoleniowego objawienia ostatnich dwóch sezonów na szczeblu centralnym. Polonię, która nie kalkuluje, w 2. lidze chciało się oglądać, a ofensywny styl, którym zyskała sobie wielu kibiców, nie powinien się radykalnie zmienić w rozgrywkach o szczebel wyższych.

Bytomski sztab i jego standardy - zdaniem wielu - już są na poziomie ekstraklasowym, ale przy Piłkarskiej 8 daleko do groźnego pomrukiwania i machania szabelką. Bardziej paląca jest ciekawość, jak na tle o wiele bogatszej stawki (Polonia to jeden z ostatnich budżetów w 1. lidze) spisze się drużyna układana z pomysłem i sposobem, ale której ani nie stać na uznane piłkarskie nazwiska, ani nie jest dla tychże klubem pierwszego wyboru.

Do Bytomia trafiają raczej zawodnicy po przejściach (Azackij, Apolinarski), chcący jeszcze coś udowodnić (Michalski, Wołkowicz), nieoszlifowane talenty (Szwiec, Mazur), czy - to tegoroczny eksperyment - ograni już, ale nieco zagadkowi obcokrajowcy (zimą Kolumbijczyk Jean Franco Sarmiento, teraz Hiszpan Jordi Calavera). Letnie zmiany skoncentrowały się zwłaszcza na defensywie, gdzie poprawa jakości wydawała się zadaniem najpilniejszym, ale czasu na jej dopracowanie nie było dużo.

Ligowy start również będzie dla beniaminka wyzwaniem, bo czekają go trzy kolejne mecze na wyjazdach, a na sztuczną nawierzchnię w Bytomiu, gdzie Polonia zwykle jest mało gościnna, zaprosi dopiero w kolejce nr 4 (9 sierpnia).

Dlatego trenerzy i decydenci Polonii, którzy właśnie przenieśli swoje biura do nowego okazałego budynku, dmuchają na zimne, bo są w trakcie sportowej, organizacyjnej i historycznej „przeprowadzki”: grać swoje, nie wywierać presji, utrzymać się, okrzepnąć, a w trakcie sezonu „się zobaczy” …

Tomasz Mucha

BRAMKARZE

OBROŃCY

POMOCNICY

NAPASTNICY