Trener Realu Carlo Ancelotti zdaje sobie sprawę z tego, że Atletico u siebie jest trudnym rywalem. Fot. PAP/EPA


Będzie trudniej

Carlo Ancelotti nie ma wątpliwości, że najbliższy mecz z Atletico Madryt będzie znacznie trudniejszy od tego sprzed tygodnia.


HISZPANIA - PUCHAR KRÓLA

Za nami pierwsze mecze w 1/8 finału Pucharu Króla. Wtorkowe zmagania nie przyniosły niespodzianek. Sevilla poradziła sobie z Getafe, Athletic Bilbao pewnie pokonał Deportivo Alaves, a Mallorca wygrała z zespołem Tenerife. Jednak najciekawsze spotkania dopiero przed nami. Dziś Barcelona zagra z Unionistas de Salamanca. Trzecioligowy zespół w poprzedniej rundzie sprawił ogromną niespodziankę. Wyeliminował z Pucharu Villarreal. Teraz zmierzy się z mistrzem Hiszpanii i stoi przed szansą napisania pięknej historii. Jednak jego cel jest niezwykle trudny o osiągnięcia, pomimo tego, że Barcelona nie jest w tym sezonie w najlepszej formie. – Musimy zmienić swoje myślenie po porażce w Superpucharze. Chcemy odmienić nasze emocje. Jesteśmy faworytami ze względu na różnicę lig. Jednak Unionistas wyeliminowali Villarreal i mają potencjał. To trudny teren i będzie ciężko. Dla nich to mecz życia, a my musimy dorównać im odwagą – powiedział przed spotkaniem szkoleniowiec „Blaugrany” Xavi, wspominając niedawną porażkę z Realem w finale Superpucharu.

Pucharowym hitem będzie jednak mecz derbowy, w którym Real Madryt zmierzy się z Atletico. To kolejne starcie dwóch zespołów ze stolicy w ciągu kilku dni. Tydzień temu „Królewscy” pokonali ekipę Diego Simeone 5:3 w pojedynku półfinałowym o Superpuchar. „Los Colchoneros” błyskawicznie dostali szansę na poprawę, ale czy będą w stanie ją wykorzystać? Carlo Ancelotti zapewnia, że będzie to zupełnie inne spotkanie. – To będzie bardziej skomplikowany pojedynek. Atletico jest niezwykle silne u siebie. Nie sądzę, aby poprzednie derby dały nam psychologiczną przewagę. Każdy mecz jest inny – zaznaczył włoski trener, opiekun „Los Blancos”. Natomiast trener Atletico zapewnił, że jego zespół jest gotowy do walki. – Chcemy ich pokonać na tych polach, na których uważamy, że damy radę. Real ma w sobie pozytywną energię po wygraniu Superpucharu. Jest po dobrym meczu z nami i z Barceloną. Są w świetnym momencie… Zmierzymy się z najlepszym możliwym rywalem – stwierdził Diego Simeone. Co ciekawe, oba zespoły kilkanaście dni po meczu w Pucharze Króla po raz kolejny zmierzą się ze sobą, tym razem w lidze, 4 lutego.

Kacper Janoszka

 

1/8 FINAŁU PUCHARU KRÓLA

Getafe – Sevilla 1:3 (1:1)

0:1 – S. Ramos (8), 1:1 – J. Mata (23), 1:2 – Romero (48), 1:3 – Romero (55)

Athletic – Alaves 2:0 (1:0)

1:0 – Villalibre (28), 2:0 – Villalibre (60)

Tenerife – Mallorca 0:1 (0:0,0:0)

0:1 – Larin (120)

Mecze Valencia – Celta, Osasuna – Sociedad oraz Girona – Rayo zakończyły się po zamknięciu numeru.

Czwartek, 18 stycznia: Unionistas – Barcelona (19.30), Atletico – Real (21.30).