Będzie gorąco...
Temperatura wzrośnie nie tylko z powodu zaciętej rywalizacji o medale.
W Paryżu, gdzie na przyszły tydzień zapowiadane są upały, ulgą dla widzów będzie klimatyzacja w transporcie miejskim - choć nie wszędzie - oraz możliwość wniesienia butelek z wodą na miejsca rozgrywek i publiczne dystrybutory do uzupełnienia butelek.
Kibice jadący komunikacją miejską mogą liczyć na klimatyzację w wagonach obsługujących niemal połowę (46 proc.) z łącznie 14 linii metra w Paryżu. Klimatyzowana jest też ponad połowa autobusów miejskich (53 proc.) i wagony tramwajowe, z wyjątkiem linii T1.
Po dotarciu na miejsce kibice znajdą zacienione przestrzenie i dostęp do wody w miejscach oczekiwania - podał portal BFMTV. Przedstawiciel komitetu organizacyjnego Lambis Konstantinidis powiedział, że w tych miejscach będzie można uzupełnić butelki z wodą. Przewidziano około 700 tzw. fontann, czyli dystrybutorów. Na miejsce rozgrywek będzie można wnieść butelki z wodą, a potem je uzupełnić.
Władze miejskie Paryża zmobilizują ponad 5 tys. wolontariuszy, którzy w razie potrzeby wskażą turystom najbliższe miejsca, gdzie można skryć się przed upałem: parki i skwery, pomieszczenia w miejscach publicznych, np. bibliotekach.
Temperatura w przyszłym tygodniu w Paryżu może sięgnąć 31 st. Celsjusza, co mogą odczuć zarówno kibice, jak i sportowcy. Z myślą o tych ostatnich rozgrywki w pewnych dyscyplinach, jak np. triathlon zaplanowano na ranek.