Auf Wiedersehen, definitywnie

Cieszący się ogromną sympatią Thomas Mueller już nie założy reprezentacyjnej koszulki. Fot. David Catry/Sportpix/Content Curation/SIPA USA/PressFocus

Auf Wiedersehen, definitywnie

Thomas Mueller pożegnał się z reprezentacją Niemiec. Blisko 35-letni piłkarz, mistrz świata z 2014 roku, zagrał dla „Die Mannschaft” 131 razy, wygrywając 82 spotkania i zdobywając 45 bramek. Więcej w kadrze rozegrali tylko niedościgniony Lothar Matthaeus (150 meczów) oraz urodzony w Opolu Miroslav Klose (137). Mueller miejsce na podium zajął dzięki występom na Euro 2024. Był na nim zmiennikiem, wszedł z ławki w starciach ze Szkocją i Hiszpanią. To spowodowało, że wyprzedził aktualnego zawodnika Górnika Zabrze Lukasa Podolskiego, który dla Niemiec wystąpił 130 razy (strzelając 49 goli). „Wraz z Muellerem odchodzi jedna z najbardziej wpływowych postaci w reprezentacji Niemiec podczas ostatnich 15 lat” – napisał „Bild” o piłkarzu, którego w Niemczech przezywa się „Radio”, bo w trakcie meczu buzia mu się nie zamyka, ciągle pomaga kolegom i jest przedłużeniem trenera. 

Piłkarz, który od 11. roku życia występuje w Bayernie Monachium, w reprezentacji debiutował w marcu 2010 roku w spotkaniu towarzyskim z Argentyną, któraprowadzona przez Diego Maradonę wygrała 1:0 po trafieniu Gonzalo Higuaina. – Chciałbym podziękować wszystkim fanom i członkom drużyny narodowej. Świętowaliśmy razem i czasami razem uroniliśmy łzę. Dziękuję za wsparcie w ciągu ostatniego roku. Zabierzcie ze sobą entuzjazm i radość z tegorocznego Euro, i trzymajcie kciuki za zespół w drodze do mundialu w 2026 r. Ja zrobię to samo, teraz jako kibic na trybunach, a nie jako zawodnik na boisku. Przeżyłem tu niezliczone i niezapomniane chwile. Wielkie zwycięstwa i gorzkie porażki – powiedział Mueller, który cały czas pozostaje zawodnikiem Bayernu. Warto przypomnieć, że z powoływania Niemca do kadry zrezygnował krótko po MŚ 2018 Joachim Loew, chcąc odmłodzić zespół. Po 2,5 roku ówczesny selekcjoner zmienił jednak zdanie i zabrał go na Euro 2020 (2021).

 (PTub)


Również odchodzą

Karierę w reprezentacji zakończyli także Oliver Giroud i Xherdan Shaqiri. Ten pierwszy jest najlepszym strzelcem w historii Francji, bo w 137 występach zdobył 57 bramek. Ten drugi zaś jest jedynym zawodnikiem, który strzelał gola w każdej z 6 ostatnich wielkich imprez – mundialach i Euro. Reprezentował Szwajcarię, będąc jej najskuteczniejszym piłkarzem na futbolowych turniejach w historii. Dla „Nati” tenmający kosowskie pochodzenie pomocnik zagrał125 razy, zdobywając 32 bramki.

(PTub)