„Aligatory” nie miały sobie równych
Po thrillerze w San Antonio Gators z Florydy zostali akademickimi mistrzami Stanów Zjednoczonych.
Tak koszykarze z Florydy cieszyli się z trzeciego tytułu w historii uczelni. Fot. Facebook/Florida Gators Men's Basketball
To jedno z największych koszykarskich wydarzeń, nie tylko w Stanach Zjednoczonych. W ogromnej hali AlamoDome w San Antonio był nadkomplet widzów - na trybunach zgromadziły się 66 tysięcy 602 osoby! Przyjechali z różnych części Ameryki, by oglądać wielki finał ligi akademickiej. Po tzw. marcowym szaleństwie (March Madness) z 64 czołowych drużyn na placu boju zostały Houston Cougars i Florida Gators.
Na trybunach nie brakowało celebrytów i wielkich gwiazd sportu - kamery pokazały m.in. Hakeema Olajuwona, Clyde Drexlera czy Victora Wembanyamę. Mecz był przednim widowiskiem. Przez jego większość prowadzili gracze z Teksasu, mieli nawet 12 punktów przewagi (42:30 w drugiej połowie). Potem jednak kontrolę nad spotkaniem przejęła ekipa z Florydy, a po trafieniu Denzela Aberdeena na 19 sekund przed końcem Gators mieli 2 „oczka” zaliczki. Teksańczycy mieli czas, by doprowadzić do dogrywki. Ale nawet nie potrafili oddać rzutu. „New York Times” przytacza statystykę - trzy posiadania piłki graczy Cougars i trzy straty! Wszystkie w ostatniej minucie! „Uosobienie brutalności” - pisze dziennik. Gators w całym meczu byli na prowadzeniu tylko przez minutę i 4 sekundy!
Statystyki pokazują, że cały mecz był bardzo wyrównany - oba zespoły miały podobne liczby zbiórek, procenty rzutów z gry, liczby rzutów za 3 punkty. Obrońca Walter Clayton Jr. zanotował 11 punktów, 7 asyst, 5 zbiórek, po przechwycie oraz bloku i to on został najlepszym zawodnikiem tegorocznego Final Four!
39-letni trener Tom Golden został najmłodszym od 1983 roku szkoleniowcem z triumfem w lidze NCAA . Floryda zdobyła tytuł po raz pierwszy od 2007 roku. Po spotkaniu zwycięzcom gratulował m.in. Al. Horford. Gwiazda Boston Celtics to były zawodnik klubu z Florydy. Kamery uchwyciły jak ściska Claytona jr., który miał przy sobie odciętą siatkę z jednego z koszy. Trofeum zabrał do swojej uczelni.
To trzeci tytuł w historii szkoły z Florydy. „Gators nadal na fali” - napisał w mediach społecznościowych szczęśliwy Clayton jr. Houston pozostają wielkimi pechowcami - siedmiokrotnie występowali w Final Four i nigdy nie sięgnęli po mistrzostwo.
◼ Florida - Houston 65:63 (28:31, 37:32)
Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli:Will Richard - 19, Alex Condon - 12 i Walter Clayton jr - 11, a dla pokonanych - L.L. Cryer - 19, który był jedynym zawodnikiem swojego zespołu z dwucyfrowym dorobkiem.
(p)