Słowacki bramkarz sprawił, że Piast mógł cieszyć się ze zwycięstwa z Legią. W drugiej połowie grał znakomicie. Bronił wszystkie groźne strzały „Wojskowych”, nawet te, po których wydawało się, że ekipa Goncalo Feio powinna doprowadzić do remisu.

Miłosz TROJAK

Spełniał nie tylko zadania defensywne, które wykonywał bez zarzutu. Spisał się także pod bramką przeciwnika. W drugiej połowie to on był faulowany w polu karnym, dzięki czemu chwilę później do siatki z 11. metra trafił Pedro Nuno.

Piotr WLAZŁO

Defensor Stali dogonił w klasyfikacji strzelców Bartosza Kapustkę. Obaj, zdobywając po siedem goli, są… najskuteczniejszymi Polakami w ekstraklasie. Wlazło w piątek wykorzystał rzut karny po raz piąty w bieżących zmaganiach.

Igor DRAPIŃSKI

Latem dołączył do Piasta i błyskawicznie stał się jego ważnym zawodnikiem. Odpłaca się Aleksandarowi Vukoviciowi za zaufanie dobrymi występami. W meczu z Legią emanował pewnością siebie. Nie popełniał błędów.

Jorge FELIX

Najlepszy strzelec Piasta znów nie zawiódł. Znalazł się w odpowiednim miejscu, gdy gliwiczanie stworzyli zamieszanie pod bramką Legii. Wykazał się sprytem i intuicją, dzięki czemu trafił do siatki po raz szósty w sezonie.

Fredrik ULVESTAD

W porównaniu do poprzedniego sezonu Norweg nie strzela często. W piątek jednak otworzył wynik meczu z Górnikiem, zdobywając drugiego gola w bieżących rozgrywkach. Żeby wyrównać zeszłoroczny wynik, musi jeszcze cztery razy wpisać się na listę strzelców.

Rafał KURZAWA

Wykazał się czujnością w dwóch sytuacjach bramkowych. Asystował przy golu na 3:0 Kamila Grosickiego, a ponadto brał czynny udział przy pierwszym trafieniu w meczu autorstwa Ulvestada. To po jego strzale piłkę pod nogi Norwega wybił Michał Szromnik.

Mateusz KOWALCZYK

Trudno sobie wyobrazić GKS Katowice bez przebojowego 20-latka. Tym razem dołożył cegiełkę do wygranej z Rakowem. Zdobył gola, wykorzystując błąd częstochowskich defensorów, który spowodował, że zawodnicy GieKSy schodzili z boiska z uśmiechami na ustach.

Kamil GROSICKI

Wszyscy dobrze wiemy, jak dynamicznym zawodnikiem jest skrzydłowy Pogoni. Mimo tego Grosicki dalej potrafi zaskoczyć. W minionej kolejce jego ofiarami stali się defensorzy Górnika, którzy nie docenili jego walorów szybkościowych, dzięki czemu strzelił dwa gole.

Sebastian BERGIER

Otworzył wynik starcia Raków – GKS nie byle jaką bramką. Gdy już wydawało się, że napastnik zmarnował dobrą okazję, za mocno wypuszczając się pod linię końcową, oddał strzał z ostrego kąta, który zaskoczył bramkarza. Później asystował przy trafieniu Kowalczyka.

Benjamin KALLMAN

Fin zdobył 12. bramkę w sezonie, dorównując pod tym względem Mikaelowi Ishakowi oraz Jesusowi Imazowi. W niedzielę wywalczył rzut karny w rywalizacji z Widzewem, a później z 11 metrów pokonał Rafała Gikiewicza.

(kaj)