Po raz kolejny w tym sezonie udowodnił, że nie bez powodu jest podstawowym bramkarzem mistrza Polski. W meczu z Piastem ratował Lecha, gdy gliwiczanie w drugiej połowie próbowali wyrównać. W każdej sytuacji był bezbłędny.
Norbert WOJTUSZEK
Do Jagiellonii dołączył zimą, a w miniony weekend odegrał kluczową rolę w utrzymaniu się białostoczan na trzecim miejscu. Dzięki jego bramce drużyna Adriana Siemieńca w nadchodzącym sezonie będzie grać w eliminacjach do Ligi Konferencji.
Zoran ARSENIĆ
Umiejętności Chorwata przydały się w drugiej połowie meczu z Widzewem, gdy Raków grał w osłabieniu po czerwonej kartce Frana Tudora. Arsenić tworzył szczelną defensywę, dzięki czemu zespół Marka Papszuna pokonał łodzian.
Antonio MILIĆ
Jest jednym z niewielu zawodników z obecnej kadry Lecha, którzy przyczynili się do mistrzostwa poznaniaków w sezonie 2021/22. Milić jest ostoją muru obronnego ekipy Nielsa Frederiksena, a w sobotę wytrzymał presję w starciu z Piastem.
Paulo HENRIQUE
Lewy obrońca z Portugalii nieźle radzi sobie w defensywie, ale przydaje się również w ofensywnej grze Radomiaka. W rywalizacji z Motorem zdobył nawet gola. Trafił do siatki w drugim meczu z rzędu i sezon zakończył z trzema bramkami.
Dawid BŁANIK
28-latek fenomenalnie radził sobie w ostatnich tygodniach sezonu. Od 28. kolejki, w której Korona zagrała z Widzewem, zaliczył pięć asyst i zdobył dwa gole. W meczu z Górnikiem popisał się ładnym trafieniem z lewej strony pola karnego.
Gustav BERGGREN
Szwedzki pomocnik był w tym sezonie jednym z ważniejszych piłkarzy Rakowa. Zagrał w 32 spotkaniach w pierwszym składzie. Gdyby nie dwie pauzy za czerwone kartki, zapewne grałby w każdym spotkaniu w tym sezonie.
Oskar REPKA
Jego forma w ostatnich tygodniach jest nieprawdopodobna. Środkowy pomocnik GieKSy w sześciu ostatnich meczach sezonu zdobył pięć bramek. Strzelając w Gdańsku gola, zamknął swój licznik na ośmiu trafieniach.
Rasmus CARSTENSEN
Do Lecha dołączył zimą jako boczny obrońca. Tymczasem w meczu z Piastem trener Niels Frederiksen ustawił go wyżej i dzięki temu asystował on przy trafieniu Afonso Sousy, które zdecydowało o mistrzostwie Kolejorza.
Samuel MRAZ
Słowak, który cztery lata temu nie najlepiej radził sobie w Zagłębiu Lubin, w Motorze zaliczył bardzo dobry sezon w ekstraklasie. Zdobył 16 bramek, a swój dorobek dopracował w sobotę, strzelając dwa gole.
Marc GUAL
Hiszpan wszedł na boisko w meczu Legii ze Stalą i choć gola nie zdobył, był wyróżniającą się postacią. Zawodnik Wojskowych asystował przy trafieniu Tomasza Pekharta, dzięki czemu Czech mógł pożegnać się z kibicami przy Łazienkowskiej pierwszym trafieniem w tym sezonie.
(kaj)