1:0 TO ZA MAŁO...


Rozpoczęło się dobrze dla gości, ale nowotarżanie pod koniec pierwszej tercji odwrócili wynik i choć kontaktową bramkę na 3:2 strzelili sobie sami (poszła na konto Dienisa Fjodorowsa), to dobili torunian do „pustaka”


PZU Podhale Nowy Targ - Energa Toruń 4:2 (2:1, 1:0, 1:1)

0:1 - Djumić - Baszyrow - Syty (4:29), 1:1 - Załamaj - Wronka (17:35), 2:1 - Szczechura - Wronka - D. Kapica (18:46), 3:1 - Załamaj - D. Kapica - Wronka (36:07), 3:2 - Fjodorows (46:18), 4:2 - Kudzin (59:05, do pustej).

Sędziują: Sebastian Kryś - Krzysztof Kozłowski oraz Dariusz Pobożniak - Mateusz Kucharewicz. Widzów 900.

PODHALE: Horawski; Tomasik - Pangiełow-Jułdaszew, Załamaj - Kudzin, Horzelski (2) - Kiss, Jarczyk - Słowakiewicz; Szczechura - Wronka - Kapica, Wielkiewicz - Cichy - Neupauer, Szczerba - Lorraine - Worwa, Paranica - Kamiński - Soroka. Trener Sami HIRVONEN.

ENERGA: Pohjanoksa; Zieliński - Behm, Gimiński - Sozanski, Johansson - Jaworski, Kurnicki - Svars; Tiainen - Fjodorows - Łarionows, Baszyrow - Syty - Djumić (2), Kogut - K. Kalinowski - M. Kalinowski, Maćkowski - Huhtela - Jaakola. Trener Juha NURMINEN.

Kary: Podhale - 2 min. Energa - 4 (2 techn.) min.


(jac)