Mają swojego Szewczenkę

Rotacji kadrowych w Zagłębiu ciąg dalszy. Sporo się dzieje! 


ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 

Aleksandr Chackiewicz, nowy trener Zagłębia, układa sobie zespół po swojemu. Nowym graczem klubu z Sosnowca został właśnie 31-letni bramkarz Ołeksij Szewczenko, który w przeszłości reprezentował barwy wielu ukraińskich klubów, między innymi Szachtara Donieck, Dynama Kijów, Karpat Lwów czy Zorii Ługańsk.


Ukraiński zaciąg

Ma za sobą także grę w Gruzji. Z Szachtarem zaliczył nawet epizod w Lidze Mistrzów. W ostatnim czasie był piłkarzem Czornomorca Odessa. W rundzie jesiennej zaliczył pięć ligowych występów, przy czym po raz ostatni zagrał we wrześniu ubiegłego roku. Z Zagłębiem podpisał umowę do końca bieżącego sezonu. Szewczenko wystąpił w drugiej połowie sparingowego meczu, w którym I-ligowiec zmierzył się z drugą drużyną Zagłębia. W pierwszej połowie między słupkami sosnowieckiej bramki stał inny Ukrainiec, Ołeksandr Worobiej. Ostatecznie zostaje w Zagłębiu i powalczy o miejsce w składzie z Mateuszem Kosem. W kadrze jest też Kacper Siuta, z kolei Słoweniec Greg Sorcan może sobie szukać innego klubu.

W sobotniej grze kontrolnej po raz kolejny zaprezentowali się Serhij Jaworskyj oraz Ołeksij Dowhuj, którzy wcześniej zagrali już w sparingu z Rekordem Bielsko-Biała. Ponadto trener Chackiewicz przyglądał się grze Hiszpana Roberto Corrala (jesienią bez klubu, ostatnim zespołem, w którym występował był Metalist Charków), a także Marcela Zylli i Wiktora Szywacza. Co prawda dwaj ostatni wystąpili w drugim zespole, ale sztab trenerski testował ich pod kątem pierwszej drużyny. Zylla ostatnio grał w Śląsku Wrocław z kolei Szywacz w Wiśle Kraków. Na razie nie wiadomo czy poza Szewczenką ktoś na dłużej zakotwiczy w Zagłębiu. Być może więcej wyjaśni się po piątkowym sparingu, w którym sosnowiczanie zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Pojedynek odbędzie się na głównej płycie Stadionu Ludowego. Początek spotkania godzina 12.00. Dla rywali będzie to z kolei ostatni sprawdzian przez wznowieniem rozgrywek przez zespoły ekstraklasy.


Jest też wychowanek

Zagłębie szuka wzmocnień, a zarazem pozbywa się piłkarzy, których w kadrze nie widzi trener Chackiewicz. W zespole nie ma już Meika Karwota, Tymoteusza Klupsia oraz Antonio Pavicia, a także Juana Camary. Z tym ostatnim władze klubu rozstały się w miniony weekend. Pavić i Camara trafili do Sosnowca latem ubiegłego roku i w obu przypadkach można mówić o sporym niewypale. Na rozwiązanie umowy nie zgodził się z kolei Marcel Ziemann, który trafił do zespołu rezerw. W kadrze na kolejną rundę nie ma także Bartosza Chęcińskiego przy czym w jego przypadku miało miejsce wypożyczenie do III-ligowej Unii Turza Śląska. Warto jeszcze odnotować, że profesjonalny kontrakt z klubem podpisał Maciej Wybański, 18-letni środkowy obrońca, wychowanek Akademii Zagłębia Sosnowiec. Wybański dostał szansę od trenera Chackiewicza, zagrał w dwóch ostatnich sparingach, w których pokazał się z dobrej strony. Jesienią ubiegłego roku grał w drużynie juniorów starszych A1 trenowanym przez Łukasza Matusiaka, ponadto występował w drugim zespole Zagłębia. Pierwsza profesjonalna umowa ma obowiązywać do 31 stycznia 2025 roku.

Krzysztof Polaczkiewicz